Jestem minimalistą

minimalizm

W życiu staram się być minimalistą.

Minimalizuje więc wiele obszarów swojego życia, nie tylko posiadanie mniejszej ilości rzeczy, choć to także (pisałem o tym tutaj).

Minimalizuję więc:

  • swoje potrzeby: nie muszę mieć świetnego samochodu, najszybszego komputera, czy karbonowego ultralekkiego roweru (dobra to akurat chcę 😉 ) Wystarczy, że mam spełnione warunki określone zdrowym rozsądkiem.
  • zakupy: nie kupuję bez zastanowienia (zanim coś kupię czeka to na liście w OmniFocus „rzeczy, które chcę mieć”) jeśli przetrwa próbę czasu – kupuję, dzięki temu oszczędzam pieniądze.
  • jedzenie: kupuję tylko to co warto jeść, to co wiem, że zjemy z żoną i nie zmarnuje się lądując w koszu. Jemy więc mniej, za to zdrowszych i bardziej zbilansowanych posiłków dzięki czemu minimalizuję coś jeszcze, ale o tym w kolejnym punkcie.
  • swoją masę: niecałe 84 kg.1 to efekt, sportu oraz racjonalnego podejścia do tematu żywienia.
  • rozmiary ubrań: jakże cieszy mnie fakt kupowania znowu rozmiarów L/M M/S. W końcu mogę też założyć koszulkę rowerową otrzymaną w urodziny od przyjaciół (chyba celowo kupili taką o 3 rozmiary za małą 😉 )
  • ryzyko chorób: mniejsza ilość kg., lepsza dieta, więcej snu, więcej sportu, zaległe badania i zabiegi. To wszystko sprawa, że minimalizuję zagrożenia dla swojego zdrowia.
  • koszty życia: optymalizacja kosztów, usunięcie niepotrzebnych wydatków, częste gotowanie w domu, to wszystko sprawa, że w naszym budżecie domowym zostaje więcej środków na to co naprawdę jest dla nas ważne.
  • zużycie paliwa: lubię prowadzić auto, nawet bardzo – ale kiedy tylko mogę wybieram się inną metodą transportu – rower, spacer zawsze daje mi więcej satysfakcji, a przy okazji minimalizuję koszty paliwa. Update 2022: Gdy jednak auto jest koniecznością jadę zgodnie z zasadami eco driving’u i kiedy tylko mogę używam tempomatu, częściej pracuję w trybie Home Office – nie muszę więc jechać 30 km. samochodem tylko po to aby siedzieć z laptopem, który wiozę zresztą ze sobą.
  • powiadomienia: w aplikacjach na każdym urządzeniu i na każdej platformie jakiej używam do pracy, do absolutnego minimum.
  • pocztę email: usunąłem wszystkie zębne subskrypcje, wszystkie zbędne zarejestrowane usługi dzięki czemu mam więcej czasu na pracę. Na kolejnym etapie przyjdzie czas na redukcję ilości posiadanych skrzynek email .
  • aplikacje w telefonie / komputerze oraz czas z przędzony przy tych urządzeniach: staram się mieć minimalną ilość oprogramowania, ale za to takiego które w 100% pasuje do mojego workflow, dzięki czemu pracuję mi się wydajniej i przyjemniej a w dodatku krócej.
  • ilość niebieskiego światła i czas spędzony przed ekranem: poprzez funkcję Night Shift w komputerze i telefonie, i może dzięki temu moja wada wzroku nie powiększyła się przez 9 lat.
  • bezmyślne korzystanie z social media: poprzez odinstalowanie aplikacji z telefonu i ukrycie newsfeed’a facebooka przez odpowiednią wtyczkę do Safari, dzięki czemu mam więcej czasu na prawdziwe życie.
  • ilość książek: … które czekają na przeczytanie, bo dzięki w/w tematach mam na to czas.

Aktualizacja na rok 2022

  • ilość wydruków papierowych: gdzie tylko mogę korzystam z dokumentów elektronicznych, szczególnie faktur (zbędne przesyłanie dokumentów pocztą), korzystam z ePUAP, dzięki temu oszczędzam miejsce i pieniądze swoje oraz innych.
  • ilość używanej wody: naczynia myjemy w kompletnie zapełnionej zmywarce w programie eko, w kranach zainstalowane mamy perlatory ograniczające ilość używanej wody, a stelaż WC posiada przycisk niskiego zużycia wody.
  • Ilość posiadanych już rzeczy: sprzedaję / oddaję wszystko czego już nie potrzebuję a co może mieć wartość dla drugiej osoby. Korzystam z OLX, vinted oraz allegro.
  • ilość generowanego plastiku: rezygnujemy w domu z zakupu wielu produktów z uwagi na stosowanie w ich opakowaniach plastiku: np. papier toaletowy, woda mineralna (zamiast w butelkach – filtrowana z kranu), ketchup zamiast w plastikowej butelce – tylko w szklanym słoiku, zamiast używania jednorazowych maszynek do goleniach, używam golarki (przy okazji bye bye pianka / żel do golenia). Doceniamy sklepy online, które używają tylko kartonów i taśmy papierowej etc.
  • ilość posiadanych subskrybcji / abonamentów i innych zobowiązań finansowych: jeśli z czegoś nie korzystam rezygnuje z tego, regularnie sprawdzam czy zasadne jest opłacanie usługi, staram się negocjować warunki i trwać przy tych korzystnych umowach np. przy abonamencie na telefon której warunki finansowe wynegocjowałem wiele lat wcześniej.
  • ruch sieciowy: za pomocą własnego serwera DNS przy użyciu oprogramowania Pi-Hole (zainstalowanego na własny Raspberry Pi 4) filtruję ruch sieciowy, głównie ten dotyczący remarketingu, analityki oraz reklam, dodałem jednak wiele własnych reguł, które dodatkowo blokują pożeracze czasu typu wykop.

Jak zostać minimalistą ?

A Ty kim jesteś? Jakie są Twoje metody na minimalizm?
Chętnie poznamy Twoje sposoby! Zapraszam do komentowania.


  1. 09.05.2019 – 79 kg; 09.04.2020 – 74 kg